Witaj na MagazynDomowy.pl!
Powrót do artykułu »
16 stycznia 2009, 22:24 w Kwiaty
Zamiokulkas zamiolistny
Następne FotoGaleria (Zdjęcie 1 z 3)
Dodaj komentarz Komentarze (42)
Najpopularniejsze w Kwiaty
Ostatnio na MagazynDomowy.pl
-
Wanna czy prysznic? Pomożemy ci podjąć decyzję
Odpowiedź na pytanie, co jest lepsze, wanna czy prysznic, ...
-
Marzec w ogrodzie
Wiosna tuż, tuż. Mimo łagodnej zimy wszyscy z ...
-
Możesz sam przewidzieć pogodę
Obserwując zjawiska przyrodnicze np. zachodzące słońce, ...
© 2007-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone.
Artykuły zamieszczone na stronie są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie oraz używanie bez pisemnej zgody redakcji jest zabronione.
Ten serwis używa cookies. Polityka cookies
bardzo lubię ten kwiatek, wydaje mi się, że doskonale pasuje do nowoczesnych wnętrz. swojego kupiłam w Ikea i bardzo szybko mi urósł, co mnie dziwi, bo podobno rosną wolną. przez pół roku wypuścił 10 nowych łodyżek i urósł o połowę! Jest piękny
) Słyszałam, że to podobno zależy od tego, czy się szybko zaaklimatyzują w nowym miejscu. Jeśli tak, rosną szybko, jak nie, powoli 
piekny kwiat, widzialam takie w kwiaciarniach, ale drogie :/
są piekne
śliczne kwiatki..
))no pozazdrościc... 
))xDD
mam go 3 lata i rosnie wolno 3 nowe łodygi wypuscił dopiero.ale i tak jest piekny i latwy w uprawie.polecam
Mam go już trzy lata ale nie przypuszczałam, że mi zakwitnie. Nie przypuszczałam, że w naszych warunkach w ogóle zakwitnie, ale dzisiaj patrzę i jest niespodzianka.Dwie piękne biało-fioletowe kolby,chyba takie kwiatostany, będę codziennie go obserwowała czym mi sie odwzajemni za lata troski. Cieszę się obdzwoniłam znajome, które też je mają niech popatrzą na to cudo. może im też się uda.Ciesze się
witam dostalam wlasnie takiego kwiatka prosze o nazwe i jak sie go podlewa
nie jest drogi ja kupiłam swojego 2 lata temu w jakimś hipermarkecie za 15 zł i takiego duzego ladniejszego od tego na zdjęciu no i dopiero niedawno zaczął wypuszczać nowe liście ale przez ten czas jakby się zatrzymał w czasie nie więdł ale i nie rosnął
zamiokulkas rosnie w sprzyjajacych warunkach bardzo szybko, lubi raczej mniej wody niz wiecej, wiec nalezy podlewac go wtedy, gdy przeschnie mu gorna powierzchnia podloza, nawet mozna powiedziec, ze nie podlewanie go przez ponad tydzien lub wiecej wplywa korzystnie na jego wzrost, lecz takie zabiegi nalezy stosowac raz na jakis czas
KUPIŁA ZAMIOKULKAS TANIO W MARKECIE
Witam właśnie dostałam takiego kwiatka w prezencie jest piękny ,zawsze o takim marzyłam na razie jest mały ale rośnie myślę że się za klimatyzował ,cały czas go obserwuje ,jeszcze jest w doniczce sklepowej i nie wiem czy już mam go przesadzić ,doniczka ta jest mała nie wiem czy powinna być od razu obszerna ,proszę o poradę i pozdrawiam wszystkich.
pozwole sobie poprawic "Należy do rodziny saganowców, podobnie jak skrzydłokwiat czy anturium."
własciwie --->
(Zamioculcas zamiifolia) – rodzaj byliny z rodziny obrazkowatych. Występuje we wschodniej Afryce, od południowej Kenii do północnej Republiki Południowej Afryki oraz na wyspach Zanzibar i Reunion.
Nazwa rodzajowa Zamioculcas pochodzi od łacińskiego słowa Zamia oznaczającego jeden z rodzajów sagowcowych oraz od arabskiego słowa golgas, oznaczającego bulwę. Dla podkreślenia podobieństwa liści zamiokulkasa do liści zamii gatunek nazwano Z. zamiifolia.
Kupiłam ten kwiat (ZAMIOKULKAS ZAMIOLISTNY), a mam małe dziecko w domu i nie wiem czy posiadanie tego kwiatu może być niebezpieczne. Muszę to wiedzieć. Czy może powodować zatrucie? ( uczulenie, pieczenie czy gorzkość w ustach, duszności- czy to mogą być objawy zatrucia tym kwiatem? )
Odpiszcie szybo, proszę ponieważ mojemu dziecku bardzo spodobała sie nowa roślina i cały czas do niej podchodzi. Dziękuje z góry
nigdzie nie znalazłam informacji, że roślina jest trująca, to pewnie nie jest
A ja mam Zamiokulkasa od 5 lat, jest wielki, piekny i rozłożysty. Ale od coś mu się pomieszało - rośnie wyłącznie w zimie. Właśnie niedawno - w połowie grudnia - wypuścił 7 nowych liści, jeszcze nie zdążyły się całkiem rozwinąć. A jak się rozwiną to znów przestanie rosnąć aż do następnego grudnia. Czy Wam też tak rosną dziwnie? Kiedy w związku z tym nawozić? Wszędzie piszą, że nawożenie w okresie wegetacji, ale nie wiem czy mu nie zrobię krzywdy nawożąc go kiedy inne rośliny śpią. Jeśli ktoś wie jak sobie z tym poradzić proszę o pomoc. Pozdrawiam.
Tak, ja również mam tego kwiatka i też właśnie teraz wypuszcza nowe pędy. Widocznie one tak mają, lubią krótkie dni zimą. A skoro nawozić w okresie wegetacji to pewnie wtedy jak wypuszcza nowe pędy, czyli teraz.
tak, moja roślinka też właśnie teraz wypuściłą trzy nowe pędy, więc chyba rzeczywiście one tak mają...
mam takiego kwiata rośnie zimą należy unikać nadmiaru wody szybko można go rozmnożyć z listków mam problem małe białe glizdy jak je zlikwidować domowymi sposobami prosze o odpis
mam pytanie dostałam ten kwiatuszek i przesadziłam go do dużej doniczki wysokość ponad 20 cm a średnica ok 30 a wysokość Kwiatka jest średnio ponad pół metra chciałam się dowiedzieć czy donica nie jest zbyt duża ?
Ten kwiat lubi mieć ciasno. Doniczka nie powinna być zbyt duża. SZukam teraz informacji czy ten piękny kwiat nie uczula - mam w domu małe dzieci alergiczne i ktoś mi powiedział że ten kwiat powoduje alergie. Mój kwiat jest duży, pięknie mi rośnie i szybko dlatego zanim się go pozbędę muszę dowiedzieć więcej.
Mój zamioculcas dostał na łodygach brunatnych plam co robić?
Odpowiedź do Aridy - kwiatka nie wolno zraszać, bo wówczas liście brunatnieją.
witam i muszę się pochwalić że udało mi się doprowadzić do kwitnienia Zamiokulkasa
)
bzdura że nie powinno sie go zraszac! Ja mam go 4 lata stoi pod oknem dachowym i ma sie dobrze cały czas rośnie zwłaszcza pod koniec lata a zimą najwięcej puszcza nowe liście i 3 razy zakwitł!Podlewam go rzdko jak sobie przypomne tak jak kaktusa i zraszam czesto prysznicem potem wypuszcza mi do 3 nowych lisci. Po takiej kąpieli błyszczy jak sztuczny dużo osób pyta czy jest prawdziwy?
Jest boski 
))
Na całe lato daje go na balkon raczej w półcień .Jak go kupiłam to miał jakieś 30cm teraz mam giganta jego liście osiągają 1,5 m jak go przesadzałam wsypałam do doniczki 70 litrów ziemi.Wszyscy mi go zazdroszczą
cześć Ja też niedawno go dostałam martwi mnie jedna rzecz,kwiatek często ma opadniente łodygi nie wiem dlaczego,bo to przecież nie z braku wody!
ja mam problem bo mój kwiatek łodyga po łodydze zaczoł zmieniać kolor na jasny zelony a potem żółty i odpadały mu potem te listki tak pozbyłam sie 4 łodyg mało go podlewałam raczej miał bardzo sucho co mogło sie z nim stać ostatnio go troche więcej podlewam i reszta łodyk sie naraze trzymie podlewam go tak 1na dwa tygodnie
na robaczki,które się pojawiają dobry jest roztwór z mydła szarego.Umyć nim liście.
Ja,też kupiłem kwiata-zamiifolie mojej żonie.Bardzo się spodobał,bo lubi mieć piękne kwiaty w domu.Zobaczymy,jak będzie rósł w warunkach domowych!
)
ja mam kwiat od pół roku, rośnie jak szalony wypuścił już 6 łodyg liściowych
Moj stoi na słońcu podleję go jak mi sie przypomni, cały czas kwitnie. Jak jeden kwat uschnie to za chwile pojawia sie drugi. Ostatnio został rozsadzony że są 4 kłącza i znów kwitnie. A zimą dalej stoi na oknie gdzie grzeje kaloryfer wiec temperatura jest wysoka i suche powietrze i też kwitnie i ma się świetnie
a mój zakwitł......
Witam, mam zamioculcasa już pół roku i bardzo ładnie się rozwija. Niestety teraz na jednej z łodyżek liście zaczynają żółknąć. Przeczytałam, że to z nadmiaru wody, więc od teraz wstrzymałam podlewanie. Czy jednak jest jakiś sposób, by uratować roślinkę, czy stracę całą łodyżkę (a może i całego zamio
).
Bardzo proszę o rady. Szkoda roślinki.
Do Matea - Ogranicz podlewanie i nie rób nic wiecej. Dojdzie do siebie
Zami od mojego męza został przelany przez jego rodzinkę podczas jego nieobecnosci. Jak zabralismy go do siebie miał tylko 1 bądz 2 łodyzki. Dziś po ok 2 latach rozrasta się z miesiąca na miesiąc. A łodygi ma wyższe od mojego Zami. Ale za to moj Zami dzis zakwitł 
))O! 
))